Dwuletnie dziewczynki potrafią już być zbuntowane i nie zawsze podporządkowane 🙂 Martynka otrzymała darmową sesję zdjęciową w prezencie, została osobiście wylosowana przez mojego syna spośród wszystkich osób, które wzięły udział w konkursie i spełniły w nim wszystkie warunki. Podczas sesji Martynka powoli się rozkręcała, każda zresztą dziecko potrzebuje chwilę czasu, aby się odnaleźć w nowym miejscu i w nowej sytuacji. Martynce tak się spodobały zdjęcia, że podczas sesji w ruch poszły jabłka 🙂 🙂 🙂 Najważniejsze, że kilka fajnych kadrów zostało uchwyconych 🙂